Miłośnicy polskich wydawnictw piśmienniczych z pewnością znają od podszewki tą tematykę.Szersze grono społeczeństwa ma jednakże na ten temat bardzo powierzchowną wiedzę. Zasadnicza część narodu kojarzy jedynie polskich wieszczów narodowych oraz poetów, których utwory były przerabiane na lekcjach języka polskiego. Mało kto zauważa jednak, że istotną częścią historii polskiego rynku wydawniczego są komiksy.
Znany od Warszawy aż po Londyn
Osobie znającej przynajmniej pobieżnie polskie komiksy na myśl o konkretnej nazwie w pierwszej chwili przychodzą do głowy dwa tytuły: „Kajko i Kokosz” oraz „Tytus, Romek i Atomek”. Oba na wskroś przesycone polskością i osadzone w naszych rodzimych realiach. Jest jednakże jedna pozycja, wydawana pierwotnie poza granicami naszego kraju, lecz jak najbardziej zasługująca na miano komiksu polskiego.
Mowa oczywiście o „Thorgalu”, mitycznej postaci wymyślonej przez francuskiego scenarzystę, lecz narysowanej przez słynnego rysownika znad Wisły – Grzegorza Rosińskiego, który na progu Stanu Wojennego wyjechał na zachód, gdzie zrobił dużą karierę. Także na brytyjskiej ziemi, bowiem komiks był tłumaczony na wiele języków, w których doczekał się swoich indywidualnych wydań. Brytyjscy czytelnicy również pokochali ten tytuł.
Gdzie w Wielkiej Brytanii kupić polskie komiksy?
Nabycie polskich komiksów po wyspiarskiej stronie kanału La Manche nie jest takie trudne, jak mogłoby się wydawać. Jeśli celem zakupu jest wersja polskojęzyczna to z powodzeniem można nabyć taki komiks w każdym sklepie z polską prasą i książkami, których jest tutaj – z racji liczonej w milionach polskiej społeczności – całkiem sporo.
Jeśli natomiast celem zakupu jest jedno z dzieł, które wyszły spod ręki Grzegorza Rosińskiego, ale wydane po angielsku, wystarczy udać się do pierwszego lepszego salonu prasowego, gdzie w dziale komiksów ze stuprocentową pewnością można będzie znaleźć „Thorgala”.